poniedziałek, 18 września 2017

Idealna szarlotka na kruchym spodzie

Po naszych wspaniałych wojażach przyszedł czas na powrót do Polski. 
Zostaliśmy przywitani  chłodem i deszczem. 
Z szarego nieba lały się strumienie deszczu. 
Aby osłodzić ten smutny poranek  zrobiłam naszą ulubioną szarlotkę z prażonymi  jabłkami. 

Podczas pieczenia po całym mieszkaniu  rozszedł się zapach cynamonu. 
Ciasto tak ponętnie wyglądało ,że  przyciągnęło nawet  naszą  Anię. 

Aby przygotować taką aromatyczną niespodziankę potrzebujemy:

Kruche  ciasto:

300 g  mąki przennej
200 g masła lub margaryny
100 g cukru pudru
2 żółtka

Prażone jabłka do szarlotki:

1 kg  kwaśnych jabłek 
2 szklanki wody
sok z połowy cytryny 
1 łyżka masła
1/3 szklanki cukru
1 łyżeczka  przyprawy  do szarlotki



Mąkę mieszamy w dużej misce  z cukrem  pudrem, dodajemy żółtka  i rozdrobnione masło . Ugniatamy , aż wszystkie składniki się  połączą . Dzielimy  na 2 części  i wkładamy na 30 minut do lodówki. 

Do drugiej miski wlewamy wodę oraz sok z cytryny. Obieramy ze skórki i kroimy na  większe części pozbawione gniazd  nasiennych, wrzucamy do miski z wodą i sokiem z cytryny, wtedy jabłka pozostaną jasne.  Kiedy obierzemy wszystkie jabłka odcedzamy je na sicie . W dużym garnku rozpuszczamy masło i dodajemy jabłka oraz cukier. Podsmażamy przez kilka minut co chwilę mieszając . Pod koniec dodajemy  przyprawę do szarlotki. Mieszamy . 
Odstawiamy  aby ostygły  , jedną część ciasta  rozwałkowujemy i pieczemy w tortownicy.Aby ciasto równo rosło   nakłuwamy widelcem, i przykrywamy folią aluminiową , przysypujemy grochem lub kaszą i pieczemy 15 minut w temperaturze 185  stopni C.
Wyciągamy ciasto z piekarnika  zdejmujemy folię aluminiową  razem z grochem. Wykładamy podprażone jabłka .  Drugą cześć schłodzonego ciasta  zcieramy na grubej tarce i  posypujemy  prażone jabłka. Wkładamy do piekarnika  na 30 minut. 
szarlotka na kruchym spodzie