Letnie upały dają się wszystkim we znaki. Gęste liście drzew dają ukojenie
i ochronę przed wszędobylskimi promieniami słońca.
Delikatne podmuchy wiatru nie zaspokajają potrzeby ochłodzenia.
Nic dziwnego, że w taką pogodę nie mamy ochotę na wchodzenie do kuchni .
Ale są pyszne i szybkie dania , które pomogą zaspokoić nasz głód;).
Dzięki paru niezwykłym składnikom możemy wyczarować coś pysznego.
Potrzebujemy:
2 ząbki czosnku
1 pikantna papryczka
1/2 cebuli
1 łyżka utartego świeżego imbiru
1 łyżka oleju kokosowego
200 g ryżu jaśminowego
1/2 szklanki wody
400 ml mleka kokosowego
500 g surowych krewetek tygrysich w pancerzykach
łyżka wiórków kokosowych
pęczek kolendry
Na rozgrzaną patelnię wykładamy olej kokosowy i podgrzewamy . W moździerzu ucieramy czosnek , pikantną papryczkę oraz imbir. Na podgrzany olej kokosowy dodajemy posiekaną cebulkę oraz mieszankę papryczki, czosnku oraz imbiru . Podsmażamy .
Kiedy dookoła zacznie unosić się orientalny aromat przypraw dodajemy ryż i podsmażamy aż zacznie się szklić . Smażymy na małym ogniu. Dodajemy wodę i przykrywamy na 5 minut. Zerkamy czy ryż zaczyna pęcznieć . Kiedy wchłonie całą wodę zalewamy go mleczkiem kokosowym , mieszamy a następnie przykrywamy . W międzyczasie obieramy krewetki i wrzucamy do mrugającego ryżu. Uwielbiam patrzeć jak surowe krewetki w kolorze srebra zmieniają się w w różowawe kwiaty. Kiedy osiągną ten kolor kończymy gotowanie .
Dekorujemy świeżymy listkami kolendry oraz wiórkami kokosa.
Podajemy i degustujemy przy pomocy pałeczek.;). Zawsze zdrowiej ...
Do takiego pysznego dania idealne będzie japońskie wino śliwkowe ( moje ulubione do potraw z owocami morza czy sushi) lub genialne białe wino z Moraw.
Degustujemy rozkoszując się schłodzonym trunkiem i aromatycznymi kęsami .
Smacznego!!!!!
\