Wieczorem mieliśmy ochotę na odrobinę smakowego szaleństwa.
Wybór padł na figi pieczone wg. Ramseya z riccotą.
Ciekawiło nas jak będzie się komponować intensywny smak i zapach rozmarynu z delikatnie slodkim smakiem fig oraz octem balsamicznym .
Powalający smak fig został podkreślony przez delikatny smak ricotty.
Oto przepis na ten raj dla podniebienia :
Figi szt.4
Odrobina cukru pudru do posypania fig (w moim przypadku puder z ksylitolu)
Łodyżka rozmarynu bez listków
2 łyżeczki octu balsamicznego
Cukier na karmel
Odrobina masła
Cukier karmelizujemy, dodajemy masło oraz ocet balsamiczny.
Figi nadziewamy na łodyżkę rozmarynu, posypujemy cukrem pudrem. Całość zalewamy w naczyniu żaroodpornym sosem powstałym z karmelu i octu balsamicznego.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190° na 10 minut.
Podajemy z ricottą.
Smacznego
wtorek, 26 lutego 2013
piątek, 22 lutego 2013
I znów biała zima
I znów pada biały puch.
A już miałam nadzieję, że przez kilka dni będzie świeciło słońce. A tu znów nic z tego.
No cóż. Trzeba znaleźć pozytywną stronę całej sytuacji.
Przynajmniej nie widać bałaganu, który powstał przez zimę ;).
czwartek, 21 lutego 2013
Przepis na indyka w sosie pomarańczowo-imbirowym
3 pomarańcze
2 grejpfruty
3 cm świeżego imbiru
1 łyżka płynnego miodu
4 łyżki oliwy
4 plastry piersi z indyka
2 łyżki mąki kukurydzianej
Z dwóch pomarańczy i grejpfruta wycisnąć sok. Imbir obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Dos oku dodać miód, imbir i wymieszać. Pozostałe owoce obrać i podzielić. Na patelni rozgrzać oliwę.
Kotlety obtoczyć w mące kukurydzianej i usmażyć na złoto. Odłożyć mięso na talerz , a do ciepłej oliwy wlać sos z soku i imbiru, mieszając, doprowadzić do wrzenia i zredukować.
Przełożyć indyka na patelnię, dodać obrane cząstki owoców i wymieszać.
Można podawać z ryżem i gotowaną na parze fasolką szparagową.
Smacznego
2 grejpfruty
3 cm świeżego imbiru
1 łyżka płynnego miodu
4 łyżki oliwy
4 plastry piersi z indyka
2 łyżki mąki kukurydzianej
Z dwóch pomarańczy i grejpfruta wycisnąć sok. Imbir obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Dos oku dodać miód, imbir i wymieszać. Pozostałe owoce obrać i podzielić. Na patelni rozgrzać oliwę.
Kotlety obtoczyć w mące kukurydzianej i usmażyć na złoto. Odłożyć mięso na talerz , a do ciepłej oliwy wlać sos z soku i imbiru, mieszając, doprowadzić do wrzenia i zredukować.
Przełożyć indyka na patelnię, dodać obrane cząstki owoców i wymieszać.
Można podawać z ryżem i gotowaną na parze fasolką szparagową.
Smacznego
środa, 20 lutego 2013
Tęsknota za wiosną
Z dnia na dzień coraz bardziej brak widoku świeżej zieleni oraz kwitnących pięknych kwiatów. Ale już niedługo.
Staram się rekompensować sobie zimę nowymi kwiatami oraz optymistyczną kuchnią. Ostatnim moim kuchennym objawieniem okazał się indyk w sosie imbirowym. Naprawdę pozytywne danie.
Staram się rekompensować sobie zimę nowymi kwiatami oraz optymistyczną kuchnią. Ostatnim moim kuchennym objawieniem okazał się indyk w sosie imbirowym. Naprawdę pozytywne danie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)