Upały nie opuszczają, więc chyba większość z nas preferuje dania lekkie i delikatne. Przy przyrządzaniu, których nie musi spędzać pół dnia😉 w kuchni.
Pomysłodawcą tego rozwiązania jest mój Mąż za to ja zajęłam się przygotowaniem i dopieszczaniem szczegółów.
Cukinia jest dla mnie bardzo wdzięcznym warzywem, gdyż jest ona delikatna w smaku, można powiedzieć nawet neutralna. Idealnie przyjmuje smak innych składników tworząc dla nich bazę. Jeśli nie przepadacie za mocnym smakiem ryby, nie obawiajcie się tutaj smak jest zrównoważony i delikatny.
Aby stworzyć takie kulinarne cudo potrzebujemy:
1 młoda cukinia umyta
1 mała biała cebula
1 jajko
100 gram posiekanego filetu z dorsza bez skóry
3-4 łyżki mąki ziemniaczanej
Sól
Pieprz
2 łyżki posiekanego koperku
Odrobina starej skórki z cytryny
Umytą cukinię tarkujemy na tarce o grubych oczkach oraz przyprawiamy solą, czekamy aż puści trochę soku. W tym czasie kroimy drobno cebulę i podsmażamy na maśle aż się zrobi półprzezroczysta, czyli się zeszli. Do cukinii dodajemy jajko, cebulę, posiekanego dorsza i mieszamy. Dosypujemy również mąkę ziemniaczaną w takiej ilości, aby nie pozostawić w masie płynnej konsystencji. Przyprawiamy solą i pieprzem oraz koperkiem i skórką z cytryny.
Smażymy na rozgrzanym oleju rzepakowym lub ryżowy z obydwu stron.
Podajemy ciepłe z kwaśną śmietaną...
Dla mnie pyszne😁
Zniknęły w oka mgnieniu 😉
Dobrą robotę wykonał tu koperek, za którym nie przepadam, ale do ryb czy owoców morza jest niezastąpiony.
Dobrą robotę wykonał tu koperek, za którym nie przepadam, ale do ryb czy owoców morza jest niezastąpiony.