Dzisiejszy dzień rozpoczął się ciepłymi promieniami słońca i spacerem.
Wspaniałe plany zainspirowane zjedzonym i w Karwii naleśnikami zmusiły nas do zmiany swoich niedzielnych rytuałów jednak było warto.
Puszyste naleśniki podane że świeżym serem śmietankowym ( w naszym przypadku sera uzyskanego ze świeżego mleka z odrobiną podpuszczki) z polewą czekoladową z dodatkiem soku że świeżej pomarańczy.
Śniadanie z marzeń.
Potrzebujemy:
4 naleśniki
250 g sera śmietankowego
lub 1 litr świeżego mleka i kropla podpuszczki
Skórka startą z 1 wyszorowanej pomarańczy
Cukier lawendowy
Sok wyciśnięty z pomarańczy
2 kostki gorzkiej czekolady do founde ok.100 g
Przepis na świeży ser
Mleko podgrzewamy do temperatury 30-40 stopni, dodajemy kroplę podpuszczki i podgrzewamy przez kilka minut aż stworzy się skrzep, Skrzep odcedzamy przez gazę lub chustę serowarską. do świeżego sera dodajemy świeżo utartą skórkę pomarańczową i cukier lawendowy.
Polewa czekoladowa z nutką pomarańczy
100 g gorzkiej czekolady
1 łyżka mleka
2 łyżki soku z pomarańczy
Do miseczki wkładamy czekoladę , mleko oraz sok z pomarańczy i rozpuszczamy w kąpieli wodnej lub w mikrofali. Mieszamy aby uzyskać jednolitą, aksamitną konsystencję.
Naleśniki przekładamy serem oraz polewamy sosem czekoladowym , dekorujemy jogurtem greckim listkami mięty lub kwiatami bratka lub nasturcji.
Dzień rozpoczęty takim daniem będzie należał do udanych.
Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz