czwartek, 22 lutego 2018

Rozgrzewająca zupa krewetkowa ..... w sam raz na zimę...


Zima pokazuje nam swoje przeróżne  oblicza, Raz budzi nas piękny, słoneczny i mroźny dzień   , kolejnym razem  chmury i spadające gdzieniegdzie płatki śniegu. Czas się jednak przygotować na  zapowiadany przez wszystkich atak mroźnej aury. 
Mój sposób jest niezwykle smaczny  i bardzo skuteczny. 
Po miseczce takiej  delicji możemy wyjść na   świeże powietrze i spędzać czas  nasyceni  pożywnym bulionem. 

Potrzebujemy:
1, 5 litra bulionu z kaczki
200 g krewetek  mrożonych
1 puszka mleczka kokosowego
2 cm korzenia imbiru
1 ząbek czosnku
1 szalotka
olej sezamowy pół łyżeczki 
olej kokosowy
1 łyżeczka sosu sojowego 
1/2 łyżeczki sosu ostrygowego
1 łyżka ostrej pasty paprykowej  lub w tym przypadku 2 łyżki  oryginalnej chińskiej przyprawy z papryką 
1 marchewka pokrojona przy pomocy obieraczki do warzyw w cieniutkie plastry. 
Sól i pieprz do smaku


Na gorącej patelni podsmażamy posiekany imbir, czosnek oraz szalotkę na oleju sezamowym wymieszanym z olejem kokosowym. Podsmażone przyprawy  wrzucamy do garnka z przygotowanym wcześniej bulionem z kaczki.  Na patelni z aromatem imbiru i czosnku  podsmażamy  przez około 3 minuty  krewetki, nie smażymy dłużej aby nie stały się gumowate i ciągnące. Do gotującego się bulionu z przyprawami dodajemy sos sojowy , sos ostrygowy ,pastę paprykową   oraz cienkie plastry marchewki, Gotujemy około 5 minut  jednak pilnujemy aby marchewka była nadal chrupiąca. Pod koniec gotowania dodajemy  mleko kokosowe , mieszamy i dodajemy podsmażone wcześniej  krewetki . Podajemy na gorąco  z makaronem ryżowym lub grzankami. Pyszne w obydwu przypadkach. 

Jeśli dysponujemy wcześniej przygotowanym bulionem  taką zupę mamy w ciągu kilku minut ;). 



Polecam. 



Aromatyczna zupa jak z zupki chińskiej

Tajemnicza przyprawa zakupiona w sklepie z z chińskimi produktami we Florencji


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz