Upały nie odpuszczają. Słońce praży niemiłosiernie i sprawia ,że każdy kawałek mięsa , który ma trafić na talerz musi być wyjątkowy. Takim okazał się przepis na kurczaka o dość mocnym aromacie cytryny z dodatkiem chrupiącej i lekko słodkawej skórki z wiórków kokosowych. Tak apetycznie wyglądające i pachnące kawałki są doskonałe na gorąco , jak i później na zimno z dodatkiem pikantnego dipu pomidorowego lub z dipem jogurtowym.
Potrzebujemy:
2 piersi z kurczaka
sok z połowy cytryny
sól
pieprz kolorowy
2 jajka
3 łyżki mąki pszennej
1 szklanka wiórków kokosowych
odrobina startej skórki z cytryny
Piersi z kurczaka myjemy, kroimy w plastry o grubości 1 cm i delikatnie rozbijamy. Do miski wciskamy sok z cytryny, doprawiamy solą i pieprzem i w tak przygotowanej marynacie zanurzamy plastry kurczaka . Po 10 minutach wyjmujemy kurczaka z marynaty. W oddzielnych talerzach przygotowujemy : rozmącone jajko, mąkę pszenną oraz mieszankę złożoną z wiórków kokosowych, skórki cytrynowej oraz soli i pieprzu. Plastry kurczaka obtaczamy w mące, zanurzamy w jajku i dokładnie obtaczamy w wiórkach . Odkładamy na blachę włożoną papierem do pieczenia i pieczemy ok 15 minut z obydwu stron na złoty kolor.
Takie chrupiące kąski są doskonałą przekąską zarówno za zimno jak i ciepło. Idealne do podania z dipami lub zimnymi sosami. Dzięki pieczeniu staje się idealnym daniem dla osób dbających o linię.
Zapewniam ,że to danie ukradnie wasze serca i żołądki. ;)
Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz