W tym roku możemy cieszyć się swoimi owocami. Dzięki wiosennym podcięciom drzewa obrodziły cudownie. Orzechy włoskie obwieszone są zielonymi pękami dość dorodnych owoców a mirabelka ugina się pod ciężarem słoneczno pomarańczowych śliw.
Mirabelka z dzieciństwa kojarzy się tylko z kompotem i kwaskowatymi owocami, lecz teraz odkrywam jej ciekawy i dający wiele nowych możliwości smak.
Oprócz smaku te niewielkie owoce zawierają witaminy z grupy B , potas oraz kwas foliowy, więc warto się z nimi pozostać na dłużej.
Przy okazji przygotowywania dżemu odkryłam ten słoneczny i wspaniały sok, który wydobywa smak herbaty a w jesienne wieczory będzie przypominał o słonecznych dniach lata.
Potrzebujemy:
5 kg wypestkowanych mirabelek
1,5 kg cukru
2 łyżeczki przyprawy do piernika
sokownik
Świeżo spuszczony sok wlewamy do wyparzonych butelek i zakręcamy. Czekamy na zimę , żeby w zimny i ciemny wieczór cieszyć się słońcem uwięzionym w szklanych butelkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz