wtorek, 23 sierpnia 2016

Aksamitne puree groszkowe z nutą egzotyki

Za oknem piękne słońce choć daleko do upałów. Niebieskie niebo pokryte  białymi  obłoczkami  , udającymi pasące się na łące owieczki.
Ptaki leniwie ćwierkają  a koty wygrzewają się na balkonie.
To dopiero odpoczynek...
Na taki dzień odpowiednie będzie lekkie danie takie jak  puree z zielonego groszku.
Pewnie w większości domów zielony groszęk  dodajemy do białej sałatki lub marchewki z groszkiem jednak  w formie puree jest chyba najlepszy. Obiecuję ,że polubicie  ta jak puree ziemniaczane, a nawet bardziej.

Potrzebujemy:

500 g mrożonego zielonego groszku
2 łyżki wody
garść liści kolendry
garść liści mięty
sól
pieprz
3 łyżki masła

Masło rozpuszczamy w garnku, na rozgrzane masło wsypujemy groszek  i podgrzewamy z wodą aż groszek zmięknie. Dodajemy posiekaną kolendrę oraz miętę. Przyprawiamy solą i pieprzem Blendujemy , na końcu dodajemy  masło . Podajemy gorące jako dodatek do dania głównego  lub jako samodzielne danie.
Sprawdźcie jak niesamowicie komponuje się kolendra  z miętą i jak wspaniale podkreśla smak zielonego groszku.

Polecam


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz