Za oknem piękne słońce choć daleko do upałów. Niebieskie niebo pokryte białymi obłoczkami , udającymi pasące się na łące owieczki.
Ptaki leniwie ćwierkają a koty wygrzewają się na balkonie.
To dopiero odpoczynek...
Na taki dzień odpowiednie będzie lekkie danie takie jak puree z zielonego groszku.
Pewnie w większości domów zielony groszęk dodajemy do białej sałatki lub marchewki z groszkiem jednak w formie puree jest chyba najlepszy. Obiecuję ,że polubicie ta jak puree ziemniaczane, a nawet bardziej.
Potrzebujemy:
500 g mrożonego zielonego groszku
2 łyżki wody
garść liści kolendry
garść liści mięty
sól
pieprz
3 łyżki masła
Masło rozpuszczamy w garnku, na rozgrzane masło wsypujemy groszek i podgrzewamy z wodą aż groszek zmięknie. Dodajemy posiekaną kolendrę oraz miętę. Przyprawiamy solą i pieprzem Blendujemy , na końcu dodajemy masło . Podajemy gorące jako dodatek do dania głównego lub jako samodzielne danie.
Sprawdźcie jak niesamowicie komponuje się kolendra z miętą i jak wspaniale podkreśla smak zielonego groszku.
Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz