niedziela, 28 sierpnia 2016

Balkonowy warzywnik

Na naszym balkonie  królują pomidory  : aksamitne pola oraz słodkie i aromatyczne japońskie . Oprócz pomidorów mamy całą plantację bazylii  do pesto oraz aromatycznej kolendry na ziarna,  na słonecznym parapecie w drewnianych doniczkach rosną : majeranek, oregano, lubczyk, tymianek  , rozmaryn i lawenda.
Naszą dumą są słodkie truskawki , aromatyczne poziomki oraz wyhodowany  w doniczce bakłażan.
 Patrzcie i podziwiajcie;)







Carpaccio z kalafiora

Bardzo szybkie i smaczne danie ze świeżego kalafiora, które może być dodatkiem do  grilla, samodzielną  sałatką lub dodatkiem do dania głównego. 

Potrzebujemy:

1/2 małego kalafiora
1/2 pęczka koperku
1 łyżeczka  oliwy
sok z połowy cytryny
sól, pieprz
sól płatkowana do dekoracji

Rozdzielone różyczki kalafiora wkładamy do zamrażarki na 20 minut . Po tym czasie kalafior będziemy mogli zetrzeć na cienkie plasterki . Posypujemy posiekanym koperkiem  i polewamy sosem z oliwy i cytryny. przyprawiamy solą i pieprzem. Najlepiej smakuje jeszcze zimne. 
Dekorujemy solą płatkowaną.
Polecam

Zielona rolada w chrupiącym waflu

      Tym przepisem  rozpoczęliśmy nasz urlop. Przede wszystkim jest on prosty,szybki i niesamowicie  smaczny.  I możemy wykorzystać  pozostałości  z obiadu, o ile takie zostały.

Potrzebujemy:

1 szklanki gotowanego zielonego groszku
2 ugotowane ziemniaki 
100 g sera białego 
1/2 cebuli
1 jajko
Sól, pieprz 
1 tafla  wafle tortowych 

Ziemniaki, groszek, podsmażoną cebulę oraz biały  ser blendujemy razem na gładką masę. Dodajemy jajko przyprawy  i dokładnie mieszamy.  Całość masy wykładamy na taflę wafli  i czekamy 2 minuty aby wafle zmiękły . 
Po tym czasie  będziemy  mogli ją zrolować bez obawy o ich całość. Odkładamy  do lodówki,  aby ich struktura  stałą się bardziej zwarta.  
Następnie  kroimy  w plastry  o grubości  2 cm i podsmażamy na rozgrzanej  patelni. Podajemy z sosem pomidorowym jako samodzielne danie lub dodatek  do mięs. 
Polecam 



wtorek, 23 sierpnia 2016

Stek z tuńczyka marynowany w ziołach oraz chili

Ryby są zdrowe , więc  idąc  za tym stwierdzeniem staramy się przynajmniej raz w tygodniu przyrządzać jakieś danie z ryb. Czy to smaczna zupa  czy też , ryba gotowana na parze  ale naszym faworytem jest ryba grillowana na patelni grillowej.
Dlatego też , kupując steki z tuńczyka , wiedzieliśmy jaki mamy na niego plan, czyli wszystko co najlepsze;).
Tuńczyk marynowany w ziołach  i ostrej papryczce : to jest to.

Potrzebujemy :

4 steki z tuńczyka o grubości 2 cm
sok z połówki cytryny
2 łyżki oliwy
1/4 ostrej papryczki chili
kilka gałązek tymianku
sól, pieprz
skórka cytrynowa

Sok z cytryny  mieszamy razem z oliwą, drobno posiekaną papryką, tymiankiem. Marynatę doprawiamy solą i pieprzem oraz utartą skórką z cytryny. Steki smarujemy marynatą oraz odstawiamy na 30 minut.
Po tym czasie grillujemy steki na rozgrzanej  patelni grillowej po 2 minuty z każdej strony.
Podajemy z  puree  z zielonego groszku.
Polecam.




Aksamitne puree groszkowe z nutą egzotyki

Za oknem piękne słońce choć daleko do upałów. Niebieskie niebo pokryte  białymi  obłoczkami  , udającymi pasące się na łące owieczki.
Ptaki leniwie ćwierkają  a koty wygrzewają się na balkonie.
To dopiero odpoczynek...
Na taki dzień odpowiednie będzie lekkie danie takie jak  puree z zielonego groszku.
Pewnie w większości domów zielony groszęk  dodajemy do białej sałatki lub marchewki z groszkiem jednak  w formie puree jest chyba najlepszy. Obiecuję ,że polubicie  ta jak puree ziemniaczane, a nawet bardziej.

Potrzebujemy:

500 g mrożonego zielonego groszku
2 łyżki wody
garść liści kolendry
garść liści mięty
sól
pieprz
3 łyżki masła

Masło rozpuszczamy w garnku, na rozgrzane masło wsypujemy groszek  i podgrzewamy z wodą aż groszek zmięknie. Dodajemy posiekaną kolendrę oraz miętę. Przyprawiamy solą i pieprzem Blendujemy , na końcu dodajemy  masło . Podajemy gorące jako dodatek do dania głównego  lub jako samodzielne danie.
Sprawdźcie jak niesamowicie komponuje się kolendra  z miętą i jak wspaniale podkreśla smak zielonego groszku.

Polecam


środa, 10 sierpnia 2016

Słoneczne ogórki zamknięte w słoikach

Takie przetwory zawierają w sobie odrobinę słońca zamkniętego na zimę w szklanym opakowaniu. Kiedy  późną jesienią  lub zimą  otwieramy taki słoik na naszym stole gości odrobina słońca zamkniętego na gorsze czasy.
Uwielbiam wszystkie przetwory z ogórków a szczególnie te chrupiące i pełne  letnich smaków.

 Do takiej czarodziejskiej sałatki będziemy potrzebować:

4 kg ogórków
1 kg cebuli
3 czerwone papryki
1 żółta papryka
1 papryczka chili
3 ząbki czosnku

Zalewa:

4 szklanki cukru
3 szklanki octu
1/3 szklanki soli
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka gorczycy
ziele angielskie
 liść laurowy

Ogórki myjemy i kroimy w grubsze plasterki  razem ze skórką. Paprykę kroimy w kostkę razem z cebulą a czosnek drobno siekamy. Składniki zalewy gotujemy razem dodajemy warzywa, podgrzewamy jeszcze  chwilkę i gorące pakujemy do przygotowanych wcześniej słoików. Słoiki zakręcamy i gorące ustawiamy do góry dnem lub pasteryzujemy.
 Tak przygotowane będą czekać na swoją kolej w naszych spiżarkach.

Polecam.






wtorek, 9 sierpnia 2016

Babcine ciasto z owocami

To ciasto kojarzy mi się z wakacjami , ciepłem babcinego domku oraz mlekiem prosto od krowy i słodkim łakociem.
Każdy  świąteczny wieczór  celebrowaliśmy  z kubkiem mleka i ciepłym kawałkiem ciasta. Ciasto jest puszyste , jednak w tych miejscach gdzie są owoce  jest wilgotne .

Ten przepis przeniesie Was z łatwością do krainy dzieciństwa, jest smaczny , pachnący i bardzo prosty.

Składniki:

4 szklanki mąki
2 szklanki cukru
1 szklanka śmietany
5 jajek
1 kostka margaryny
 1 opakowanie proszku do pieczenia ( na 1/2 kg mąki)
owoce sezonowe ( w tym przypadku śliwki)

Margarynę roztapiamy, dodajemy jajka oraz pozostałe składniki całość mieszamy ,ażeby nie pozostało grudek. wykładamy na blaszkę i układamy  kawałki owoców. Im owoce będą kwaśniejsze tym ciasto będzie lepsze. Pieczemy w temperaturze 175 stopni Celsjusza przez ok. 75 minut. Wyciągamy aż ciasto przestanie się lepić do wbitego weń patyczka .
Polecam


czwartek, 4 sierpnia 2016

Sałatka z bobu z ziemniakami i rzodkiewką

Sezon na bób dobiega  ku końcowi, więc śpieszmy się aby spróbować tej  pożywnej  i zdrowej sałatki.
Zestawienie składników zaskakuje swoim dopasowaniem i pozwala na puszczenie wodzy fantazji.

Potrzebujemy:

250 g bobu
350 g młodych ziemniaków gotowanych w skórkach
1 pęczek rzodkiewki
 1/2 pęczka koperku
10 pomidorków cherry

do sosu:

 3 łyżki oleju rzepakowego
1  łyżka octu winnego
1 łyżka musztardy francuskiej
1  łyżeczka miodu
sól i pieprz do smaku

Bób gotujemy na parze, hartujemy zimną wodą i obieramy z łupinek. Ziemniaki gotujemy w garnku aż do uzyskania miękkości.Ziemniaki kroimy na ćwiartki , dodajemy obrany bób, rzodkiewkę posiekaną w  ćwiartki oraz drobno posiekany koperek . Dodajemy pomidorki cherry pokrojone na pół.
Olej rzepakowy mieszamy z octem winnym, musztardą oraz miodem. doprawiamy solą i pieprzem.
 Mieszamy razem z warzywami . podajemy na ciepło .
I jak zawsze przekonuję się ,że połączenie miodu z musztardą jest strzałem w dziesiątkę.

Polecam.

wtorek, 2 sierpnia 2016

Słodka kukurydza z czerwonym masłem piri - piri

Zbliża się okres  zbioru kukurydzy. Kiedy zdarza się możliwość zakupu młodych jeszcze , ale już odpowiedni słodkich egzemplarzy, chętnie z niej korzystam. Uwielbiam po prostu  kolby kukurydzy zalane odrobiną swojskiego masła.
Jednak masełko z solą  już jest tak oklepane, że postanowiłam skorzystać z  przyprawy  przywiezionej dla nas przez mojego Brata oraz jego Małżonkę.
Przyprawa  o której mówię to mieszanka peri peri w skład , której wchodzą  : papryka, czarny pieprz mielony, płatki chili, kmin rzymski, chili Birds Eye, pieprz cayenne, suszona cebula i czosnek, sól oraz suszone zmielone  pomidory.
Taki zestaw możemy zrobić w  domu sami  a ja na razie korzystam z super prezentu od Iwonki ;).

Potrzebujemy:

2 kolby kukurydzy
3 łyżki dobrego masła
1  łyżeczka przyprawy piri piri ( wedle Waszego uznania)

Kukurydzę  parujemy ok. 15 minut w szybkowarze, ziarenka będą wtedy chrupiące i delikatne. Masło rozpuszczamy w rondelku  dodajemy przyprawę  mieszamy  i polewamy nim kolby kukurydzy.
Zajadamy delektując się słodyczą kukurydzy podkreśloną przez  ostre akcenty.
Polecam.