W ciągu ostatniego upalnego weekendu natknęłam się na którymś z programów na kawę parzoną na zimno.
Uległam przekonującym stwierdzeniom i postanowiłam spróbować.
I to był strzał w dziesiątkę.
Kawa ta jest pozbawiona kwaskowatego smaku a dodatkowo mamy okazję poczuć smaki , których nie czujemy normalnie. A to wszystko dzięki kilkunastu godzinom podczas których kawa powoli oddaje to co schowane najgłębiej.
Potrzebujemy:
2 łyżki grubo zmielonej kawy
250 ml przefiltrowanej zimnej wody
Grubo zmieloną kawę zalewamy przefiltrowaną ,zimną wodą i odstawiamy na kilkanaście godzin. Po tym czasie odfiltrowujemy i podajemy samą , z cukrem czy z mlekiem. Im dłużej " parzymy" kawę w ten sposób tym więcej aromatów odkrywamy. W swojej po 12 godzinach odkryłam aromat gorzkiej czekolady.
Polecam...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz