Taka pogoda jak w ostatni weekend nie zachęca do spacerów ani innych aktywności na świeżym powietrzu. Przygotowałam więc sobie parę butelek, które chciałam ozdobić od dłuższego już czasu. Dokopałam się do farb , lakierów i innych przydatnych akcesoriów i zaczęłam pracę. Jednak przy tak dużej wilgotności praca rozciąga się w czasie.
Jako główny temat dekoracji obrałam motyw Toskanii i wszędobylskich cyprysów kolumnowych. Samo ich wspomnienie powoduje we mnie wzrost ożywczej energii.
Każdemu życzę takich chwil i miejsc do których chętnie można wracać w myślach i nie tylko. Takich chwil, które motywują do dalszego działania.I najważniejsze ludzi , którzy nas wspierają. ;)
Kolejna moja kompozycja, która będzie uprzyjemniać swoją obecnością, nieco surową przestrzeń wystawową.Bardzo lubię połączenia materiałów przemysłowych t.j. szkło czy metal z materiałami naturalnymi.
Kompozycja w szklanej misie z róż, magnoli oraz kwiatu storczyka. Powiew świeżości w miejscu w którym spędzam sporą część dnia.;)
Wszystko co było Twoim marzeniem, co jest i będzie w przyszłości,
Niech nie mija z cichym westchnieniem , lecz się spełni w całości.
Wszystko co piękne i upragnione niech będzie w Twoim życiu spełnione.
G i D
Ostatni okres całą rodziną bytujemy w okolicach Lublina. Taka sytuacja umożliwia Mamie prezentowanie przepisów, które na codzień gotuje we Włoszech.
Tak więc mieliśmy możliwość spróbować lasagni z naleśników sera białego i szpinaku oraz lasagne z sosem bolognese i beszamelem. Takie wakacje od gotowania są dobre jednak brakuje mi już naszej kuchni. Te akcje podczas przygotowania naszych ulubionych posiłków są bezcenne. Ile pomysłów przychodzi nam podczas wspólnego gotowania.
Trzeba wrócić z kuchnią do siebie. ;)
Ten weekend był dla nas wyjątkowy. Jako jeden z nielicznych na przestrzeni ostatnich lat dawał nam możliwość cieszenia się towarzystwem całej rodziny. Okazją wyjątkową i radosną były chrzciny małej Hani. Gratulacje dla rodziców tak wspaniałej córeczki.
Zawsze mam dylemat dotyczący posiłku w pracy.Czasem nie zabieram nic i chodzę później głodna, czasem wezmę jakąś kanapkę i połknę w międzyczasie, a ten tydzień postanowiłam zabierać ze sobą sałatki i to jest najlepsze rozwiązanie.
W tym tygodniu moje menu w pracy zdominował wędzony kurczak w połączeniu z ryżem i warzywami okazał się dobrym rozwiązaniem
Potrzebujemy:
2 szklanki ugotowanego ryżu długoziarnistego
1 udko wędzone
Paprykę czerwoną i żółtą
2 ogórki kiszone
Oliwki
1/2 cebuli
1/2 szklanki tartego sera żółtego
1 łyżka majonezu
1 łyżka jogurtu greckiego
sól , pieprz, czosnek niedźwiedzi
Wszystkie warzywa kroimy w drobną kostkę i
mieszamy razem z ryżem , kurczakiem i zółtym serem. Przyprawiamy solą, pieprzem i czosnkiem niedźwiedzim dodajemy majonez i jogurt i gotowe.
Przepis na ekspresową wątróbkę:
0,5 kg wątróbki wołowej
10 listków świeżej szałwi
Mąka do obsypania wątróbki
Oliwa
Sól , pieprz
Wątróbkę kroimy na plastry , a następnie obsypujemy ją mąką.
Na oliwę wrzucamy szałwię następnie wątróbkę i smażymy po ok. 1 minucie z każdej strony.
Przyprawiamy po usmażeniu.
Smacznego
Przychodzi czasem taki moment, że ciężko mi dłużej opierać się mojej wielkiej ochocie na podroby. Do tej pory moimi wielkimi faworytami była wołowa wątróbka z warzywami i oliwą oraz wykwintna wątróbka z wiśniami . Teraz do nich dołączyła prosta i pachnąca Toskanią wątróbka wołowa z szałwią.
Do wątróbki z warzywami potrzebujemy:
0,5 kg wątróbki wołowej
2 marchewki
1 pietruszka
2 gałązki selera naciowegi
1 cebulę
2 łyżki oliwy
Marchewkę i pietruszkę obieramy i trzemy na tartce z dużymi oczkami.
Seler naciowy i cebulę kroimy na drobno i wrzucamy razem z marchewką i pietruszką na podgrzaną oliwę. Smażymy na małym ogniu ok 10 minut i przyprawiamy solą i pieprzem . Na końcu wrzucamy na patelnię plastry wątróbki i smażymy z obu stron po ok. 1 minutę.
Smacznego
