Ostatnio gościem mojego stołu kuchennego została na dłużej dynia. Na razie pełni ona funkcje dekoracyjne a w terminie późniejszym zostanie wykorzystana w celach kulinarnych;).
Znalazła swoje tymczasowe miejsce w drewnianym koszu w otoczeniu pięknego ciemnozielonego bluszcza.
Swoją przygodę z bluszczami rozpoczęłam po moim pobycie w Toskanii, gdzie codziennym jest widok pięknych ciemnozielonych bluszczy wspinających się po drzewach . Zimą drzewa tracące liście zielenią się kolorami hedery.
poniedziałek, 21 października 2013
Dekoracja z dynią w roli głównej
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz