W rodzinie z której pochodzę nie ma zwyczaju jedzenia zupy rybnej. Pierwszą zupę rybną zrobił dla mnie mój Mąż, który zna kuchnię wschodu dość dobrze. Podczas gotowania zarzekałam się ,że jej nawet nie spróbuję. Jednak kiedy zupa była skończona, kiedy podnieśliśmy pokrywę szybkowaru, zapach ,który się unosił był po prostu wspaniały . Lekki kwaskowaty aromat kaparów i ogórków kiszonych w połączeniu z warzywami i rybnym posmakiem bulionu, to jest to co w tej zupie lubię najbardziej .
Jednak z naszego doświadczenia wiem , że aby zrobić idealny wywar trzeba robić go w szybkowarze. Jedynie w szybkowarze jesteśmy w stanie tak wygotować głowę i kręgosłup łososia tak aby przełamać smak ryby znany z galaret i innych wynalazków , których po prostu nie znoszę.
Do uchy , czyli zupy rybnej wywodzącej się z rosji, potrzebujemy:
1 głowę z łososia wraz z kręgosłupem
2 marchewki
1 pietruszkę
1 kawałek selera korzeniowego
2 ziemniaki
3 średnie ogórki kiszone
słoiczek kaparów marynowanych
oliwki
sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy, skórka z cytryny, natka pietruszki, papryka peperoni, papryka słodka
kwaśna śmietana
Oczyszczoną głowę z ryby , pozbawioną oczu i skrzeli, myjemy i wrzucamy razem z kręgosłupem na 30-40 minut do szybkowara napełnionego wodą i zamkniętego. Po tym czasie czekamy ,aby ciśnienie w szybkowarze opadło, wyjmujemy głowę i kręgosłup z wywaru, dodajemy warzywa pokrojone w kostkę oraz przyprawy podsmażone na maśle. Zamykamy szybkowar i gotujemy kolejne pół godziny. Pod sam koniec dodajemy ogórki kiszone oraz kapary gotujemy ok 5 minut. Solimy na samym końcu, ponieważ zarówno ogórki kiszone jak i kapary są dość słone. Zupa smakuje idealnie z kwaśną śmietaną, tym razem jej dopełnieniem były różowe łódeczki z mięsa z łososia.
Do łódeczek potrzebujemy:
100 gr mięsa z łososia ( mogą być ścinki, lub mięso z okolic kręgosłupa)
1 łyżkę bułki tartej
1 łyżkę mąki
natka pietruszki, sól, pieprz
Mięso z łososia mielimy, dodajemy bułkę tartą i mąkę, sól i pieprz oraz natkę. Łódeczki modelujemy między dwoma łyżkami. Gotowe wrzucamy do gotującej się wody, czekamy aż wypłyną.
Są idealnym dodatkiem zarówno do zupy rybnej jak i różnych dipów czy sałatek.
Wygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej fajnie jest dodać trochę pikanterii do zupy rybnej gdyż wtedy smak staje się o wiele bardziej wyrazisty. Jak dla mnie także bardzo smaczną rybę można mieć od https://mowisalmon.pl/produkty/ i ja uwielbiam ich łososia.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń