Targi ogrodnicze w Lublinie

Wczoraj za namową mojego Małżonka wybraliśmy się na targi ogrodnicze.Oprócz interesujących nasz atrakcji związanych z kwiatami, były również targi zdrowie i uroda , gdzie obok miodów i błyskotek, pełno było różnego rodzaju kolagenów i innych suplementów diety czyniących cuda. Jednak po przebrnięciu przez szereg cudownych stoisk, dotarliśmy do pięknej ekspozycji tulipanów i narcyzów oraz prezentacji florystycznych dzieł studentów UP . Było na co popatrzeć.
Po obejrzeniu kwiatowych kompozycji, rzuciliśmy się w wir zakupów.
Zaopatrzyliśmy się w komplet przeróżnych kwiatów oraz pomidorów. I w taki sposób latem będziemy cieszyć się popołudniami na ukwieconym i pachnącym balkonie, zajadając czerwone i żółte pomidorki koktajlowe z balkonowej uprawy z dodatkiem bazylii i oregano pięknie rozrastających się w donicach. Do deserów będziemy mogli korzystać z balkonowego kiwi oraz mięty pieprzowej, pomarańczowej i melisy.

Aromatyczna konfitura z pomarańczy i rabarbaru

W związku z tym ,że mamy w sklepach pełno rabarbaru, ciąg dalszy rabarbarowych szaleństw. Tym razem postanowiłam poeksperymentować z dodatkiem pomarańczy oraz cynamonu i goździków. Powstała konfitura bardzo aromatyczna i charakterystyczna w smaku. Dodatek cynamonu i goździków pozostaje na języku dużo dłużej niż posmak rabarbaru i pomarańczy.

Potrzebujemy:

500 g pokrojonego i oczyszczonego rabarbaru
300 g cukru
2 umyte pomarańcze ze skórą
1/2 szkl. przefiltrowanej wody
1 cm świeżego imbiru
50 g rodzynek
1 łyżeczka cynamonu
2 goździki


Rabarbar zasypujemy cukrem i odstawiamy na 2 godziny ,aby puścił soki. Następnie pomarańcze pokrojone na ćwiartki, wrzucamy do blendera i mielimy aż do uzyskania jednolitej masy, całość przekładamy do misy z rabarbarem i mieszamy. Dodajemy tarty imbir, rodzynki , cynamon i goździki utarte w moździeżu. Przekładamy wszystko do garnka dodajemy 1/2 szklanki przefiltrowanej wody i gotujemy na małym ogniu ok. 60 min.
Idealnie smakuje jako dodatek do naleśników, do białego sera i świeżego chleba oraz jako dodatek do lodów i deserów.
Polecam

Konfitura rabarbarowa

Rabarbar kojarzy mi się z dzieciństwem i z wakacjami spędzanymi u Babci. Jednym z Babcinych smakołyków był zwykły rabarbar  maczany w cukrze. Łakocie mojego dzieciństwa.
Do tej pory na widok rabarbaru i jego przetworów śmieją mi się oczy.
Konfitura z rabarbaru z dodatkiem skórki z cytryny i tartego imbiru to cudowne połączenie tradycji i współczesności.

Na konfiturę potrzebujemy:

1 kg obranego i pokrojonego w kawałki rabarbaru
1/2 -1 kg cukru ( w zależności od upodobań)
skórka z 1 umytej cytryny
2 cm świeżego imbiru

Pokrojony rabarbar zasypujemy w dużej , szklanej misie cukrem. Dodajemy startą skórkę z umytej cytryny oraz potarkowany imbir i mieszamy. Odstawiamy całość na 12 godz.
Po tym czasie przekładamy całość do garnka i gotujemy na małym ogniu, aż uzyskamy jednolitą i gęstą masę.
Gorące przekładamy do wyparzonych wcześniej słoiczków i zakręcamy.
Konfitura nadaje się świetnie do naleśników i różnego rodzaju pancake'ów.

makrela z chutneyem z rabarbaru

Jakiś czas temu spróbowaliśmy grillowaną makrelę. Bardzo dobra do grilowania razem z warzywami gdyż jest dosyć tłusta, jednak cały czas czuć specyficzny aromat wędzonej makreli.
Udało nam się kupić świeżutką makrelkę razem z łbem, więc mieliśmy 100% pewność co do jakości. Po wyfiletowaniu i panierowaniu powstało danie godne królów.

Potrzebujemy:

4 filety z makreli ( mogą być ze skórą)
1/2 kg obranego rabarbaru
1 ostra papryczka chili
3 łyżki cukru
1/2 szklanki przefiltrowanej wody
pieprz

Do panierki:
100g mąki
100g bułki tartej
sól, pieprz
Oliwa z oliwek

Filety z makreli obtaczamy w panierce z mąką i bułką tartą i wrzucamy na rozgrzaną oliwę. Obsmażamy z obu stron na złocisty kolor i odkładamy na ręcznik papierowy.

Chutney rabarbarowy

Obrany i pokrojony na drobne kawałki rabarbar wrzucamy do rondelka z wodą. Dodajemy pokrojoną papryczkę oraz cukier i smażymy aż do uzyskania konsystencji powideł.

Rybę podajemy z ciepłym chutneyem. Jego kwaskowaty smak podkreśla delikatność i sprężystość mięsa.

Sos chrzanowy do mięsa

Idealny i aksamitny sos nadający się jako dodatek do wędlin oraz jako smarowidło do chleba.

Potrzebujemy:

4 jajka ugotowane na twardo
1/ 4 słoiczka majonezu
2 łyżki chrzanu ze słoiczka
3 łyżki jogurtu naturalnego

Wszystkie składniki mielimy razem w blenderze i otrzymujemy, pełen aromatu gęsty sos.
Polecam do domowych wędlin i nie tylko,

Pierś z gęsi pieczona z jabłkami

Gęsina jest idealnym mięsem na świąteczne danie. Pierś z gęsi marynowana z majerankiem, tymiankiem oraz cynamonem w oliwie z oliwek swoją strukturą przypomina wołowinę, pieczona razem z jabłkami w folii aluminiowej jest aromatyczna i pełna smaku

Potrzebujemy ( na 2 osoby):

1 pierś z gęsi
1 łyżkę majeranku
1 łyżkę tymianku
1/2 łyżki cynamonu
2 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz
3 jabłka pokrojone w ćwiartki i pozbawione gniazd nasiennych


Majeranek, tymianek, cynamon oraz sól i pieprz mieszamy z oliwą z oliwek. Skórę na piersi z gęsi nacinamy w kratkę a następnie wmasowujemy w gęś powstałą pastę. Odstawiamy na 30 minut.
Po tym czasie na patelni grillowej podsmażamy najpierw od strony skóry, po 5 minutach przekręcamy i smażymy następne 5 minut.
Podsmażoną pierś razem z ćwiartkami jabłek zawijamy w folię aluminiową i wkładamy do piekarnika. Pieczemy przez ok.45 minut. Po tym czasie wyciągamy pierś i kroimy ją na plasterki , odkładamy ażeby mięso odpoczęło. W tym czasie redukujemy sos powstały w czasie pieczenia jabłek oraz mięsa.
Podajemy z pieczonymi ziemniakami oraz surówkami z selera i marchwi.

Dekoracje Wielkanocne

Tradycyjny koszyczek Wielkanocny

Odkąd pamiętam w naszym koszyczku oprócz jajek i pisanek gościły zawsze sól i pieprz, chrzan tarty lub w kawałku, ser biały, wszelkiego rodzaju wędliny i gotowane mięsa , chleb oraz kawałek łakocia w postaci cukrowego baranka lub mini babeczki. I tak zaopatrując koszyczek mamy wszystko co potrzebne do świątecznego śniadania.

Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkiejnocy

Niech czas wielkanocy utrzyma nasze marzenia w mocy i aby wszystkie zyczenia okazaly sie do spelnienia i aby nie zabraklo nam wzajemnej zyczliwosci abysmy przez zycie kroczyli w ludzkiej godnosci i niech symbol boskiego odrodzenia byl i bedzie dla nas celem do spelnienia!

" Jajeczko"

Tradycją w naszej firmie jest spotkanie świąteczne. Były życzenia i dzielenie się jajeczkiem.
Tak oto wszystko wyglądało.

Sałatka z tuńczykiem i fetą

Jedna z sałatek lekkich i w sam raz na kolację po sutym dniu. Najlepsza jest kiedy wszystkie składniki połączą się ze sobą


Potrzebujemy:
1 mała sałata lodowa (lub pół dużej)
1 duży pomidor
1 papryka czerwona
1 kostka sera feta
1 puszka tuńczyka w oliwie
1 mała cebula czerwona
10 szt. oliwek zielonych
1 ćwiartka szklanki wody przefiltrowanej
4-5 łyżek oliwy z oliwek
sól, pieprz, mieszanka ziół do sałatek
1 łyżka octu (winny, jabłkowy) lub soku z cytryny


Warzywa opłukać, obrać, pokroić według uznania. Tuńczyka lekko odsączyć, rozdrobnić widelcem i wrzucić do warzyw. Ser feta wyjąć, odsączyć i pokroić w kostkę. Wodę, oliwę, ocet/sok z cytryny zmieszać razem i wlać do warzyw, doprawić solą, pieprzem i ziołami, wymieszać.

Domowa focaccia

I znów M. namówiła mnie do złego;).
Staram się żeby Nasza dieta była w miarę zdrowa i pozwalała na utrzymanie wagi . A tu dostaję przepis na focaccię i jakz niego nie skorzystać. Zapach ciepłej focacci wyciągniętej z piekarnika polanej gęstą oliwą sprawia , że zatracam się we wspomnieniach.

Potrzebujemy:

3,5 szkl. mąki pszennej
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
1 łyżka suchych drożdży
2 łyżki oleju rzepakowego
1 szklanka wody
1 jajko
3 łyżki oleju z oliwek
1 łyżeczka pokruszonego  oregano
1 łyżeczka soli morskiej gruboziarnistej do dekoracji

Wszystkie suche składniki(  sól, cukier, suche drożdże i oregano) mieszamy dokładnie z 1 szklanką mąki. Dolewamy 1 szklankę ciepłej wody wymieszanej z olejem oraz jajko i wyrabiamy mikserem  przez 2 minuty dodając sukcesywnie 1,75 szkl mąki , dopóki ciasto nie zacznie odchodzić od ścianek misy.
Wyjąć ciasto na posypaną mąką powierzchnię i ugnieść z 0,75 szklanki mąki. Przykryć folią posmarowaną oliwą i odczekać 5 minut.
Podzielić ciasto na 2 części i rozwałkować na placki o średnicy 30 cm. Przykryć wysmarowaną tłuszczem folią  oraz czystą ściereczką. Zostawić w ciepłym miejscu na 30 minut.
Odkryć ciasto, porobić w nim wgłębienia palcem w  odstępach 2,5 cm. Skropić oliwą i posypać solą.

Piec w temperaturze 200°C przez 17 do 20 minut.

Idealnie smakuje z czosnkiem i pomidorami.

Polecam

Najlepszy sos do pizzy

Jak wszyscy dobrze wiemy każda pizza nawet z najlepszymi składnikami powinna mieć równie idealny sos.Dobry sos w połączeniu z idealnym ciastem stanowią idealną bazę dla udanej pizzy.

Potrzebujemy:

1/2 puszki pomidorów pelati
2 ząbki czosnku
1 płaska łyżeczka oregano
1 płaska łyżeczka bazylii
2 łyżki ketchupu
1/2 szkl przefiltrowanej wody
1 łyżka oliwy z oliwy
sól, pieprz, papryka peperoni

Na oliwie podsmażamy posiekany czosnek, dodajemy pomidory pelati z przyprawami, wodę oraz ketchup. Całość gotujemy ok.3 minut a następnie rozdrabniamy końcówką blendującą.
Kiedy odrobinę przestygnie rozsmarowujemy na plackach do pizzy.
Dodajemy swoje ulubione składniki.  Smacznego.

Dekoracja wiosenno-wielkanocna

Zbliżają się wielkimi krokami święta, a obecność wiosny widzimy i wyczuwamy na każdym kroku. Ptaki w ferworze budują gniazda a rośliny okrywają się młodymi listkami i kwiatami.

Z tej oto okazji wprowadziłam mały tematyczny akcent w naszej przestrzeni industrialnej.

Pizza z ziołowym spodem

 Składniki na ciasto (2 spody o średnicy 30 cm):
 3 szkl mąki pszennej
1 łyżeczka soli
 1 łyżeczka oregano
1 łyżeczka bazylii
 50 g świeżych drożdży
 3 łyżki oleju szczypta cukru
1 szkl letniej wody
 1/2 szklanki sosu pomidorowego


 Mąkę , sól i przyprawy dokładnie mieszamy.Drożdże zalewamy wodą z olejem i cukrem i odatawiamy do wyrośnięcia.Następnie wlewamy do mąki i całość zagniatamy. Zostawiamy do wyrośnięcia pod przykryciem na 30 minut. Z gotowego ciasta powstaną 2 cienkie pizze o średnicy 30 cm. Smarujemy spody sosem pomidorowym i posypujemyswoimi ulubionymi składnikami Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temp. 50°C przez ok 7-10 minut. Smacznego

Niedzielny spacer

Mimo ,że niedziela nie darzyła nas piękną pogodą, a raczej chłodem i deszczem, postanowiliśmy się przespacerować i wypróbować nowy obiektyw , który dostałam od Męża. Obydwoje jesteśmy z niego zadowoleni. Popatrzcie jak budzi się u nas przyroda.

Egzotyczny pilaw z ryżu i kurczaka

Pilaw lub płow są to dania pełne kolorów i smaków.
Często kompozycje są dość zaskakujące. Nadają się on na kolację w ciągu tygodnia jak i na uroczysty posiłek.
Z dodatkiem mleczka kokosowego ,kolendry i cynamonu otrzymujemy obiad z krainy baśni 1001 nocy, czyli pełna egzotyka.

Potrzebujemy:

1 posiekaną cebulę
1 ząbek czosnku
1 czerwona papryka pokrojona w kostkę
340 g filetu z piersi kurczaka , pokrojonego w kostkę
170 g pieczarek
2 cukinie pokrojone w plasterki
300 g opłukanego ryżu basmati
1 łyżeczka mielonych ziaren kolendry
1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
1 łyżeczka cynamonu
150 ml mleczka kokosowego
400 ml gorącego wywaru drobiowego lub warzywnego
posiekana kolendra
sól, pieprz
oliwa z oliwek

Nas rozgrzaną oliwę wrzucamy cebulę , czosnek , paprykę i mięso , smażymy ok. 5 minut mieszając.Następnie dodajemy pieczarki, cukinię , ryż i mieszankę kolendry, cynamonu i kminu rzymskiego, smażymy 1 minutę mieszając.Dolewamy mleczko kokosowe i wywar. Doprawiamy solą i pieprzem, Kiedy całość zaczyna wrzeć przykrywamy, zmniejszamy ogień i gotujemy ok. 10 minut, aż ryż wchłonie cały płyn.
Kiedy pozbędziemy się całego płynu wsypujemy posiekaną kolendrę , przykrywamy i odstawiamy na kolejne 5 minut.

Podajemy podane z gałąkami kolendry.

Gulasz z papryką i wołowiną

Najlepszym sposobem na pozbycie się warzyw, które zakupiliśmy w szale zakupów w zbyt dużych ilościach jest przyrządzenie pysznego gulaszu. Dla mnie takie dania łączą różnorodność składników z niespotykanymi kombinacjami i bogactwem smaków. Nadmiar zawsze możemy zamrozić ażeby w razie potrzeby, delektować się wybornym smakiem po uprzednim odgrzaniu.
Wielką tajemnicą tego typu dań jest to iż najlepsze są następnego dnia.

Gulasz z papryką i wołowiną:

1 cebula
10 cm pora
2 ząbki czosnku
4 łodygi selera naciowego
1 cukinia
1 papryka
2 marchewki
kilka pieczarek
250 g mięsa mielonego wołowego
4 obrane ze skórki pomidory lub puszka rozdrobnionych pomidorów
1/2 papryczki peperoni
1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
sól , pieprz
oliwa z oliwek

Warzywa kroimy na kawałki i podsmażamy na oliwie. Dodajemy pomidory i mięso oraz wodę i wszystko dusimy ok.30 minut. Przyprawiamy papryką peperoni, solą i pieprzem i dodajemy słodką mieloną paprykę.
Nadaje się jako dodatek do makaronu, do kasz lub jako samodzielne danie .
Polecam

Makaron z sosem szpinakowo- serowym

Jest to jedno z tych dań, które z wielką przyjemnością przygotowuję i z równie ogromną rozkoszą zajadam. Jestem przeogromną miłośniczką szpinaku jak również serów, więc nic dziwnego.
Lubię ten gęsty, gorący sos , który dostaje się we wszystkie możliwe zakamarki. W najmniej oczekiwanym momencie możemy natknąć się na gorący gejzer aromatycznego sosu dlatego też preferuję makarony takie jak rigatoni lub bucatini.

Potrzebujemy:
1 ząbek czosnku
3 łyżki oliwy z oliwek
200 g szpinaku w liściach
150 ml śmietanki 30%
300 g  mieszanki serów; mozarelli, sera pleśniowego i parmezanu
sól, pieprz

Pokrojony czosnek wrzucamy na rozgrzaną oliwę razem z liśćmi szpinaku i całość podsmażamy. Dolewamy śmietanki oraz mieszanki startych serów i przyprawiamy solą i pieprzem.
Sos jest gotowy kiedy rozpuszczą się kawałki sera .
Najlepszy z bucatini lub rigatoni jednak z każdym innym makaronem będzie smakować równie dobrze.

Polecam