Po świątecznych szaleństwach kulinarnych przyszła pora na dania lżejsze i bardziej przyjazne dla naszej diety;).
Jak zwykle w lodówce miałam kilka składników , które uznałam za doskonałe dla tej orzeźwiającej alternatywy kolacji.
Potrzebujemy:
400 g opłukanych i wysuszonych liści szpinaku
100 g mozzarelli ( w tym przypadku wędzonej)
1 owoc granatu
kilka sztuk suszonych pomidorów (w tym przypadku pomidorków cherry)
1 łyżka ziaren słonecznika
1 łyżka oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki miodu
1 łyżeczka octu balsamicznego
sól, pieprz
Opłukane i ususzone liście szpinaku kładziemy na półmisku, na wierzch wysypujemy ziarenka dojrzałego granatu, suszone pomidory oraz ziarna słonecznika. Mozzarellę kroimy w kostkę. Z oliwy , miodu i octu balsamicznego robimy sos, którym polewamy sałatkę. Całość przyprawiamy solą i pieprzem .
Szpinak doskonale pasuje do słodkiego smaku miodu oraz lekkiego orzechowego smaku suszonych pomidorów, chrupiące ziarna słonecznika podkreślają słodycz ziaren granatu.
Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz