piątek, 27 grudnia 2013

Śniegowy kielich

I tak oto zbliżamy się do ostatniej nocy w roku. Celebrowanej w gronie rodziny czy znajomych lub na dystyngowanych balach.
Jednak wszędzie święto to wymaga odpowiedniej oprawy i dekoracji.
Oto moja propozycja świecznika utrzymanego w kolorze ecru i szampańskim.
Prosty i efektowny pomysł na sylwestrową dekorację

Świąteczny kompot z suszu

Bez tego świątecznego napoju nie wyobrażamy sobie prawdziwych świąt. Dymny aromat suszonych w dymie owoców przenosi nas do czasów dzieciństwa i sprawia, że znów czujemy się jak dzieci.

Potrzebujemy:

1 opakowanie suszonych owoców( jabłka, gruszki, śliwki)
2 łyżki  zasypanej cukrem skórki z pomarańczy
2 plastry cytryny
10 goździków
1 kora cynamonu
2 łyżki miodu
Woda

Wodę podgrzewamy i wrzucamy do niej susz i pozostałe składniki. Gotujemy przez 20-30 minut. Pod koniec dodajemy miód i możemy się delektować smakiem świąt.

czwartek, 26 grudnia 2013

Wigilijna wieczerza

Wigilijny wieczór spędziliśmy  na tradycyjnej wieczerzy. Były potrawy tradycyjne , które pamiętam z czasów dzieciństwa: kapusta z grochem i olejem rzepakowym, ziemniaki z olejem rzepakowym, racuchy. Jak i były znany wszystkim barszcz z uszkami i ryby we wszystkich możliwych wydaniach.  I oczywiście nie mogło zabraknąć kompotu z suszu, ze skórką z pomarańczy, cytryną , goździkami i cynamonem.
Wieczór minął w miłej i świątecznej atmosferze.
Jednak uwieńczeniem świętowania był tak lubiany przez mojego Męża barszcz z mlecza ze śledzia. On tak smakuje tylko w okresie świątecznym.

Najlepsze życzenia

Tanti Auguri. Buon Natale

Zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia i dużo prezentów;).

Nasza choinka

I tak oto przyszła pora świąt i zagościła u nas na jakiś czas piękna choinka. Tradycją już jest ,że ubieramy ją razem. I oto jak wyszła nam w tym roku.

Biała choinka

I jak co roku, przyszła pora by upiększyć zakład mojej dobrej znajomej a zarazem fryzjerki. Jesteśmy z Mężem jednymi z jej pierwszych klientów, i tak oto znamy się już dobrych parę lat. Tradycyjnie już przed każdymi świętami wpadam do niej z jakimś drobiazgiem, tym razem została nim biała choinka.
Ot taki drobiazg, który został ciepło przyjętu przez Kasię. Z najlepszymi życzeniami dla całej rodziny.

Naleśniki gryczane z nadzieniem szpinakowym z odrobiną Toskanii

Przyszła pora na kolejną odsłonę naleśników. Robione wg normalnego przepisu z dodatkiem płatków gryczanych.Dzięki płatkom  naleśniki są bardziej puszyste i grubsze ale również zdrowsze.

Tym razem do nadzienia opròcz szpinaku i czosnku dodałam   pomidory o całość podsmażyłam na tegorocznej oliwie z oliwek. Wszystko to zmieliłam razem z 1/2 kostki białego sera , i tak oto powstał farsz do naleśników.
Nowością sposobu podania, było podanie naleśników z włoskim ketchupem z dodatkiem octu balsamicznego. Był to pomysł mojego Małżonka, który wykazał się swoją inwencją.
Kiedy dotarł do nas ten ketchup potraktowałam go raczej jako nowinkę, ale jeśli będziecie mieli możliwość spróbujcie. Polecam.

czwartek, 19 grudnia 2013

Kokardkowe wyzwanie

Przyszło mi się dziś zmierzyć z brokatową taśmą oraz kokardkami , które miały z nie powstać . Poświęciłam im trochę czasu i tak powstało kilkadziesiąt kokardek , które ozdobią  choinkę oraz kupa brokatu, z którym chyba jeszcze jutro pójdę do pracy;).

Imieninowe życzenia

Już z samego rana cały świat składał życzenia,  pięknym wschodem słońca, szczebiotem sikorek w karmniku, mruczeniem naszych kociaków. Do najwspanialszych życzeń dołączam się i ja. Wszystkiego najlepszego Kochanie.

wtorek, 17 grudnia 2013

Pasty do pieczywa chrupkiego

Ostatnio ze zwykłego pieczywa przerzuciliśmy się na pieczywo chrupkie. Jest i wygodne jako baza do kanapek na drugie śniadanie jak i kanapek w domu. Warunkiem smacznych i niekruszących się kanapek są pasty w różnorodnych smakach. W zależności od humoru możemy zrobić pastę jajeczną, z wędliną , papryką lub tuńczykiem.

Baza:
1/2 kostki białego chudego sera
2 łyżki jogurtu greckiego
1 ugotowane jajko
sól pieprz

Pasta jajeczna
Do zmielonej w malakserze bazy dodajemy jeszcze jedno jajko oraz posiekany drobno szczypiorek i możemy się cieszyć smakiem wiosny.

Pasta paprykowa
Do zmielonej w malakserze bazy  dodajemy połowę świeżej paprykii mielimy. Na koniec dodajemy posiekany szczypiorek, który ciemną zielenią kontrastuje z czerwienią pasty.

Pasta z wędliny
Jest to pasta , która towarzyszy mi od zawsze  . W dzieciństwie bardzo często gościła u nas w domu.
Do bazy dodajemy wędlinę pokrojoną na mniejsze kawałki, 1/2 małej cebuli dymki i 1 łyżeczkę musztardy. Znika w błyskawicznym tempie.

Pasta z tuńczykiem
Do naszej cudownej bazy dodajemy puszkę tuńczyka, 1/2 małej cebuli i świeżą natkę pietruszki. I możemy cieszyć się pastą rybną.

Pasta z awokado
Do masy dodajemy awokado i łyżeczkę soku z cytryny, mielimy. Dodajemy posiekany szczypiorek i młodą cebulkę i otrzymujemy pastę w kolorze pistacjowym ;)

Tak oto możemy eksperymentować i komponować piętrowe kanapki w różnych konfiguracjach kolorów i smaków.
Pieczywo chrupkie po jakimś czasie przesiąka wilgocią z past i robi się miękkie i nie kruszy się.

piątek, 13 grudnia 2013

Pierniczkowe szaleństwo

Wczoraj wieczorem w całym domu pachniało  korzennym aromatem świąt. A to wszystko dzięki pierniczkom, które czekają w pełnej gotowości na dzień wielkiej degustacji.

Nasza choinka

A u nas święta już pełną parą. ;-) Jest choinka i tylko śniegu brakuje.

wtorek, 10 grudnia 2013

Kurczak zapiekany pod parmezanem

Potrawa ta jest kompilacją kuchni tajskiej oraz kuchni włoskiej. Aromatyczny i soczysty kurczak zapiekany z makaronem canelloni oraz parmezanem to jest to co nam odpowiada.
Potrzebujemy:
400 g mięsa gulaszowego z kurczaka lub indyka
1 młodą cebulę
1 paprykę
1 pomidor
Natka pietruszki
2 łyżki masła
3 łyżki mąki pszennej
1 łyżeczka pasty paprykowej
200 ml bulionu drobiowego

Sól, pieprz, rozmaryn, roślina curry

Parmezan do posypania.

Kawałki kurczaka obtaczamy w mące , a następnie podsmażamy na maśle. Kiedy kurczak zarumieni się na złoty kolor , wyciągamy go z masła, a na jego miejsce wrzucamy drobno pokrojoną cebulę oraz paprykę. Podsmażamy a następnie dolewamy bulion, pokrojonego pomidora i pastę paprykową. Dusimy pod przykryciem przez ok.10 minut. Pod koniec duszenia dodajemy mięso oraz przyprawy i gotujemy ok.5 minut

Na spód naczynia żaroodpornego wykładamy podgotowany makaron, na ktòry wykładamy gotowy sos. Całość posypujemy tartym parmezanem  i zapiekamy przez 10 min. w temperaturze 150 °C.
Sycące i smaczne danie nadające się i na obiad i na jakąś imprezę.
Polecam.

Storczykowy wysyp

Lato dla moich storczyków jest istną katorgą. Południowe okno wystawia je na wysokie temperatury.
Bardziej przyjazną porą okazała się jesień i zima.
Storczyki zaszczyciły mnie 3-4 pędami kwiatowymi na każdej z roślin.
Takiej obfitości kwiatów nigdy u nich nie widziałam.

piątek, 6 grudnia 2013

Mikołajki inaczej

Zawsze Mikołaj kojarzył mi się z górą słodyczy. Rodzice zawsze pamiętali o nas i w środku nocy przynosili nam do pokojów paczki słodkości.
Teraz też staram się żeby mikołajki były wyjatkowe, ażeby zaskoczyć miłym drobiazgiem .
Tym razem przygotowałam owocowy kosz, z przebranymi za Mikołajki bananami.
Nie ma to jak zaskoczenie ;).

czwartek, 5 grudnia 2013

Kosz z poisencją i cyprysem

Coraz bardziej świątecznie robi się w pracy. Do gwiazdy betlejemskiej kwitnącej w całej swojej krasie i uroku dołączył cyprusik , który udaje choinkę.
Połączenie symboli uniwersalnych zarówno dla Polski jak i słonecznej Italii.

środa, 4 grudnia 2013

Tagliatelle z krewetkami i sezamem

To jest jedno z dań, ktòre zawładnęło naszym smakiem ma zawsze. Za każdym razem, kiedy jemy krewetki z moim Mężem, odkrywamy coraz to inne smaki.
Jest to danie wywodzące się z kuchni tajskiej.
Danie zaskakuje różnorodnością i zestawieniami.
Potrzebujemy:

1 ząbek czosnku
1 posiekana młoda cebulka
1 małe czerwone chili , pokrojone i bez pestek.
garść świeżej kolendry
2 łyżki oleju roślinnego
1 łyżeczka pasty krewetkowej
2 łyżeczki oleju sezamowego
1 1/2 szklanki  obranych krewetek
2 łyżki soku z limonki
2 łyżki tajskiego sosu rybnego
1 łyżeczka ziarna sezamowego

Z kolendry, czosnki, posiekanej cebulki i chili ucieramy w moździerzu jednolitą masę. Do woka wlewamy olej roślinny, olej sezamowy, sos rybny i dodajemy utartą pastę z kolendry , pastę krewetkową i krewetki. Pod koniec smażenia dodajemy ziarna sezamu. Do gotowego sosu dodajemy ugotowany al dente makaron i mieszamy, aż makaron zostanie oblepiony aromatycznym sosem. Dekorujemy listkami kolendry. Smacznego.

Wątróbka gęsia z jabłkami i żurawiną

Początek grudnia mamy bardziej jesienny niż zimowy .I dobrze.
Na takie jesienne wieczory bardzo sprawdza się delikatna gęsia wątróbka z jesiennymi jabłkami i konfiturą żurawinową. Taką oto upolował mój małżonek. Można usiąść przy stole i delektować się smakami jesieni.

Potrzebujemy:

400 g wątróbki gęsiej ( lub innej)
1 łyżka gęsiego smalcu lub oleju rzepakowego
2  czerwone jabłka
Majeranek
Sól i pieprz
1 sałata karbowana

Wątróbkę myjemy i oczyszczamy z żył. Wrzucamy na patelnię z tłuszczem i odrobinę podsmażamy. Jabłka myjemy , kroimy w ósemki i oczyszczone z gniazd nasiennych wrzucamy na patelnię. Smażymy przez ok . 5 minut. Pod koniec  dodajemy konfiturę z żurawiny oraz majeranek.
Podajemy gorące rozłożone na liściach karbowanej sałaty.
Z doświadczenia wiem , że możemy dać więcej jabłek , ponieważ znikają w mgnieniu oka.
SMACZNEGO.

środa, 27 listopada 2013

niedziela, 24 listopada 2013

Buraczki glazurowane z cynamonem

Ostatnio mój Małżonek zaskoczył mnie przygotowując przepyszne buraczki , które mogłabym jeść co dzień. Smak buraczków połączony z aromatem miodu oraz cynamonu idealnie współgra z octem balsamicznym.

Potrzebujemy:

0,5 kg ugotowanych buraków
2 łyżki miodu
sok z 1 cytryny
1 łyżeczka skórki z cytryny
1 łyżka octu balsamicznego
1 łyżeczka cynamonu
sol i pieprz

Ugotowane i obrane ze skórki buraczki kroimy w plastry lub słupki . Buraczki wrzucamy na patelnię ,na której roztopiliśmy miód, i glazurujemy przez ok 5 minut . W międzyczasie dodajemy sok wyciśnięty z 1 cytryny, startą skórkę , ocet balsamiczny i cynamon,sól i pieprz do smaku.

Warte spróbowania . Polecam

Ciasto tęczak

Kolejne ciasto , które w niedzielne popołudnia pachniało niebiańsko w całym domu. Kolorowe warstwy , które mieszają się ze sobą, bardzo zapadły w pamięć mojemu Mężowi.

Potrzebujemy:

5 jajek
2,5 szklanki mąki pszennej + 1 łyżka stołowa
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 opakowanie cukru waniliowego
1 szklanka cukru lub ksylitolu
1 szklanka oleju
1 szklanka wody gazowanej
2 łyżeczki kakao
1 opakowanie kiślu wiśniowego i 1 opakowanie kiślu morelowego
2 łyżki maku

Jajka ubijamy razem z cukrem i cukrem waniliowym,dodajemy wodę i olej. Do wymieszanej masy dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Powstałą masę dzielimy na 4 części . Do poszczególnych części dodajemy składniki , które nadadzą kolor , czyli kakao, kisiel i mak.
Do wytłuszczonej i wysypanej bułką tarta formy wlewamy na zmianę kolorowe masy. Ciasto wstawiamy na 50-60 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Po godzinie czasu możemy cieszyć się świeżym i pachnącym ciastem ;).

sobota, 23 listopada 2013

Dekoracyjne świece ledowe

Zawsze marzyłam żeby w Naszym mieszkaniu dominowało nastrojowe światło świec. Jednak jak tak jak większość z nas obawiałam się świeczek pozostawionych na całą noc, dlatego od czasu kiedy dostałam pierwszą woskową świeczkę z wtopionymi ledami, zaczęłam coraz częściej bawić się w aranżację pomieszczeń z tym ciekawym oświetleniem. Bardzo dobrze sprawdzają się podczas kąpieli oraz w sypialni. Oto świece z dekoracją świąteczną.

piątek, 22 listopada 2013

A u nas już święta

Atakowana ze wszystkich stron świątecznymi dekoracjami postanowiłam już zrobić  dekoracje. Za bazę posłużyła żywa poisencja, która miejmy nadzieję wytrzyma ten miesiąc do świąt.

czwartek, 21 listopada 2013

Świat serów

Oboje  z Mężem jesteśmy wielkimi miłośnikami zarówno serów kozich , pleśniowych jak i serów  półtwardych i twardych wśród, których króluje parmezan.
Bardzo dużo słyszałam na temat jakości i różnorodności serów litewskich aż w końcu mogłam się sama o tym przekonać.
Zakupiliśmy czerwony ser z suszonymi pomidorami, zielony z dodatkiem bazylii, pomarańczowy mimolette z orzechową nutą. Serowa uczta nie mogła się obejść bez lampki włoskiego czerwonego wina.

Cały czas mamy jednak wrażenie , że w tym świecie pełnym odurzających zapachów i smaków brak produktów przygotowanych w Polsce, dostępnych na szeroką skalę. A szkoda.

środa, 20 listopada 2013

Kluski na parze z pikantną wieprzowiną na sposób chiński

Od czasu do czasu kupuję gotowe kluski na parze i wtedy mogę popuścić wodzy swojej fantazji kulinarnej. Zawsze takie kluski jadłam nadziewane na słodko z sosem waniliowym, ale ostatnio postanowiłam spróbować nadzienia mięsnego z aromatem dalekich Chin.

Potrzebujemy:

1 opakowanie gotowych klusków na parze
1/2 cebuli
100 g zmielonej wieprzowiny
1 łyżeczka oleju
1 łyżeczka sosu rybnego
2 łyżeczki jasnego sosu sojowego
1 łyżeczka oleju sezamowego
1 mała marchewka
1/3 szklanki mrożonego groszku
Papryka ostra
6 plastrów sera

Na rozgrzaną patelnię wylewamy łyżeczkę oleju, wrzucamy startą marchewkę i groszek i wszystko razem podsmażamy. Dorzucamy mięso , przyprawiamy sosem rybnym, sosem sojowym , olejem sezamowym oraz papryką i smażymy wszystko razem ok 2. minut. Wydrążamy kluski na parze i napełniamy przygotowanym farszem. Układamy je w naczyniu do gotowania na parze i przykrywamy je plastrami sera. Parujemy ok. 10 minut.
Podajemy na ciepło lub na zimno. Bardzo dobrze smakują z sosem jogurtowym. Polecam.

wtorek, 19 listopada 2013

Inna odmiana białej sałatki

Jestem zwolenniczką białej sałatki, jednak jedzona dzień w dzień może się znudzić. Dlatego odświeżyłam przepis na sałatkę ziemniaczaną z groszkiem i zieloną fasolką. Dodatek octu winnego i bulionu wołowego nadają jej odmiennego charakteru. Nie jest już  to zwykła sałatka ziemniaczana.

Potrzebujemy:
0,5 kg oczyszczonych ziemniaków ze skórką
2 marchewki
1 szklankę zielonego groszku
200 g zielonej fasolki
1/2 pora
3 łyżki octu winnego
125 ml bulionu wołowego
sól, pieprz
szczypiorek
1 łyżka majonezu
2 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżka chrzanu śmietankowego

Ziemniaki ze skórką parujemy ok. 15 min, do ziemniaków pod koniec parowania dodajemy posiekaną w kostkę marchewkę, pokrajanego w plastry pora oraz groszek i fasolkę. Parujemy razem ok 5 min tak aby warzywa pozostały chrupiące.
Ziemniaki obieramy ze skórki i kroimy na większe kawałki, zalewamy sosem powstałym z bulionu i octu i odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie dodajemy pozostałe warzywa, przyprawiamy solą i pieprzem i mieszamy razem z majonezem, jogurtem i chrzanem. Całość posypujemy drobno posiekanym szczypiorkiem.
Zamiast świeżych warzyw można użyć mieszanki mrożonej marchewki z groszkiem oraz mrożonej fasolki.
Jest to sałatka na każdą porę roku.

poniedziałek, 18 listopada 2013

Zebra

Jednym z ciast , które bardzo często robiliśmy pod okiem Mamy , była zebra. Nie jadłam jej jakieś 10 lat i tyle samo czasu jej nie robiłam, ale ostatnio odkopałam stary zeszyt z przepisami. Nie uwierzycie, że ciasto robi się  tak szybko.

Potrzebujemy:

5 jajek
2,5 szklanki mąki pszennej + 2 łyżki stołowe
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 opakowanie cukru waniliowego
1 szklanka cukru lub ksylitolu
1 szklanka oleju
1 szklanka wody gazowanej
2 łyżki kakao

Jajka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na jasną masę. Dodajemy olej i wodę mineralną , wsypujemy przesianą mąkę (2,5 szklanki) i mieszamy aż do uzyskana jednolitej masy. Dosypujemy  proszek do pieczenia, delikatnie mieszając.
Dzielimy ciasto na 2 równe części, do jednej dodajemy 2 łyżki kakao a do drugiej 2 łyżki mąki. Obydwie masy mieszamy .
Na środek wytłuszczonej i obsypanej bułką tartą formy, wylewamy na przemian 3 łyżki ciasta jasnego i 3 łyżki ciasta ciemnego. Czynność powtarzamy aż do wyłożenia całej masy. 
Ciasto pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 50 minut. Pod koniec  sprawdzamy stopień upieczenia przy pomocy patyczka.

Ciasto idealne na długie jesienne i zimowe wieczory przy szklance ciepłego mleka i nie tylko. ;)

środa, 13 listopada 2013

Pyszne ciasteczka z ziołami

Najświeższy przepis od moich obydwu mam , jedna pierwsza zrobiła takie pyszności a druga udoskonaliła czasy pieczenia. Potrzebujemy: 1 kg mąki 400 ml wina białego 1 szkl oleju szczypta soli 20 g kopru, maku lub kminku w zależności od upodobań Mąkę mieszamy z solą i ziarnami przypraw oraz zagniatamy z olejem i winem. Wałkujemy na placki o grubości 1-2 mm, im cieńsze tym lepsze. Przy pomocy radełka tniemy na prostokąty lub trójkąty zgodnie z upodobaniami. Wrzucamy do gotującej się wody na 3 minuty, następnie tak zaparzone ciasteczka wykładamy na blachę i pieczemy w piekarniku przez 30 min w 150 stopniach. Bardzo smaczna przekąska.

poniedziałek, 11 listopada 2013

Wilgotny piernik z powidłami

Ostatnio mama przypomniała mi jeden z przepisów na szybki i rewelacyjny piernik z powidami śliwkowymi. W dzieciństwie każda niedziela u nas w domu była synonimem pysznych domowych wypieków. I tak oto zapachniało dziś u nas w domu pysznym piernikiem.
Aby zapachniało tak samo u Was potrzebujemy:
3 jajka
2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
250 g masła lub margaryny
2 łyżki miodu
3 łyżki prawdziwego kakao
szklanka powideł śliwkowych
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczka sody
2 łyżki przyprawy do piernika
50 g orzechów lub migdałów

Do rondelka wrzucamy masło, miód, przyprawę do piernika, kakao oraz powidła śliwkowe i wszystko razem rozpuszczamy , mieszając co chwilę, nie doprowadzając do wrzenia. Odstawiamy do wystudzenie. Jajka ubijamy z cukrem aż do powstania puszystej masy, dolewamy do niej wystudzoną wczesniej zawartość rondelka. Na koniec dodajemy wcześniej przesianą mąkę z dodatkiem sody i proszku do pieczenia wraz z posiekanymi orzechami.
Pieczemy w keksówce o wym. 12cm x 25cm wyłożonej papierem do peczenia w temp. 170 stopni ok 1 godziny.
Rewelacyjnie smakuje ze szklanką cieplego mleka.
Polecam.

niedziela, 10 listopada 2013

Spaghetti z małżami

W naszej kuchni w ostatnim czasie dominują dania , których inspiracją jest zdrowa kuchnia. Jednak stałe miejsce zajmują u nas dania kuchni włoskiej , czyli po prostu spaghetti. Bardzo niewiele czasu zajęło mi przygotowanie spaghetti z małżami, pomidorami i pietruszką. Potrzebujemy: 250 g mrożonych małży 2 ząbki czosnku 2 łyżki oliwy z oliwek 2 pomidory natka pietruszki sól. pieprz, sórka z cytryny Na oliwie podsmażamy czosnek i dodajemy małże. Kroimy pomidory w kostkę i dodajemy do małży, smażymy ok 5 minut. Przyprawiamy solą i pieprzem oraz skórką z cytryny. Po 5 minutach otrzymujemy pyszny sos z małżami gotowy do podania razem z makaronem. Całość dekorujemy natką pietruszki oraz łupanym parmezanem . Smacznego

Pierś z gęsi w sosie piernikowym w naszym wykonaniu

Korzystając z dostępności gęsiny w ostatnim czasie poszukiwałam przepisu na to mięso, którego nigdy nie jadłam. Znalazłam przepis na stronie lidla. Mięso z piersi było bardzo smaczne i delikatne, idealnie współgrało z karmelizowanymi buraczkami  oraz pieczonymi gruszkami. Przepis godny polecenia. Na pewno powtórzymy słodkie buraczki, które wspaniale harmonizują z dodatkiem gożdzików  i wiśni.
Jest to jedno z tych dań ,którego zapach   wprowadza atmosferę świąt Bożego Narodzenia. Trochę wcześnie ale było warto.



Czosnkowa sałatka z brokułami i jajkiem

Taka lekka sałatka jest dobrym rozwiązaniem na kolację. Warzywa razem z jajkiem  oraz kremowym sosem czosnkowym są bardzo smaczne.
Potrzebujemy:
1 brokuła
2 pomidory
3 jajka
Jogurt naturalny
Sól, pieprz
Ząbek czosnku
Brokuła dzielomy na różyczki i parujemy. Pomidory i ugotowane jajka dzielimy na ósemki i wykładamy dookoła uparowanego brokuła. Całość polewamy sosem jogurtowo- czosnkowym i dekorujemy posiekanym szczypiorkiem .
Smaczne i pożywne . Polecam.

piątek, 8 listopada 2013

środa, 6 listopada 2013

Cytrynowe dzwonko z łososia z sałatą lodową

Moje pierwsze spotkanie z łososiem było bardzo rozczarowujące. Było to bardzo dawno temu,  a łosoś był niemiłosiernie suchy po prostu wiór. Do tej pory za każdym razem kiedy jem łososia zastanawiam się jak można było go tak wysuszyć. I takie przemyślenia dominowały również i tym razem, dlatego podam wam przepis dzięki, któremu łosoś będzie jędrny i soczysty.

Potrzebujemy:

2 dzwonka z łososia
Startą skórkę z połowy cytryny
Sól i pieprz cytrynowy
2 łyżki oliwy z oliwek

Oliwę wlewamy do miseczki, dodajemy skórkę z cytryny i pieprz i mieszamy. Smarujemy powstałą zawiesiną dzwonka z łososia i odstawiamy na 15 minut. Łosoś potrzebuje trochę czasu dla siebie;). Następnie wrzucamy na rozgrzaną patelnię grillową i grillujemy 2 minuty z każdej strony. Idealny z sałatą lodową, gotowanymi warzywami lub sam.

Polecam.

wtorek, 5 listopada 2013

Słodko pikantny dżem z zielonych pomidorów

Dżem z zielonych pomidorów odkąd pamiętam zachwycał mojego Męża. Więc w tym roku postanowiliśmy zapolować na okazy, które nie zdążyły dojrzeć. I w ten sposób powstał tak długo wyczekiwany dżemik.

Potrzebujemy:
1 kg zielonych pomidorów pokrojonych i oczyszczonych
2 cytryny
ostra papryka
cukier

Pokrojone zielone pomidory wrzucamy do szerokiego garnka. Szorujemy cytryny i zcieramy skórkę do pomidorów, następnie zalewamy je sokiem wyciśniętym z cytryn. Gotujemy wszystko ok 2 godzin. Następnie wrzucamy  masę do blendera. Ważymy ugotowane pomidory i dodajemy do nich taką samą ilość cukru. Dodajemy ostrą paprykę i smażymy jeszcze ok. godziny. Przekładamy wszystko do małych słoików, i mamy gotowy dżem na jesienne i zimowe wieczory.
Niesamowicie zmieni smak zwykłej pieczeni  lub sera

poniedziałek, 4 listopada 2013

Sos bolognese do makaronu

Sos bolognese to sos , który przygotowywałam długo przed poznaniem prawdziwej włoskiej kuchni. Przygotowanie sosu bolońskiego jest bardzo czasochłonne, dlatego wielkim zaskoczeniem dla mnie był czas w jakim się przygotowuje większość włoskich  potraw. Sos ten tak jak nasz polski bigos, nabiera smaku wraz z czasem.

Potrzebujemy:
2 średnie cebule
2 marchewki
1 pietruszka
1 mały seler  korzeniowy
Puszka pomidorów siekanych lub słoiczek koncentratu pomidorowego
0,5 kg mięsa mielonego wieprzowo-wołowego
sól, pieprz, papryka ostra
oliwa z oliwek

Cebule siekamy i podsmażamy na oliwie. Dodajemy startą marchew, pietruszkę i selera    i smażymy kilka minut. Kiedy warzywa delikatnie zmiękną wrzucamy rozdrobnione mięso i podsmażamy. Zalewamy wszystko 0,5 l wody, dodajemy pomidory,  doprawiamy solą i pieprzem i zamykamy w szybkowarze. Gotujemy ok. 2 godz. na małym ogniu.
Po zakończeniu  gotowania zostaje nam najprzyjemniejsza  czynność  czyli degustacja.
Gotowy sos możemy zamrozić lub zawekować i cieszyć sie nim później, jednak u mnie  znika momentalnie.
Smacznego

niedziela, 3 listopada 2013

Trójwarstwowa latte

W dniu wolnym spędzanym razem z moim Małżonkiem lubię delektować się każdą chwilą.Więc nawet taka drobna przyjemność jak poranna kawa musi być wyjatkowa i niepowtarzalna. Taką wyjatkową kawą jest trójwarstwowa latte, która jest nie tylko smaczna ale również przykuwająca uwagę.
Latte  można przygotować z prawdziwej kawy przygotowanej w kafetierce , z kawy zbożowej lub bezkofeinowej w zależności od upodobań.

 Do takiej kawy potrzebujemy:
gorącej kawy
mleka podgrzanego do 80st. 

Podgrzane  i dosłodzone mleko  spieniamy przy pomocy spieniacza  lub miksera. Wlewamy do wysokiej szklanki. Część pianki z mleka zostawiamy do późniejszego udekorowania kawy.
Do spienionego mleka po ściance szklanki wlewamy delikatnie zaparzoną kawę. Na końcu dekorujemy pozostawioną pianką.
Taka latte delikatnie posłodzona może być  podawana sama, z różnego rodzaju likierami, czekoladą , wiórkami kokosowymi, cynamonem lub innymi  mniej lub bardziej słodkimi dodatkami.

Musicie spróbować . Naprawdę pyszna.

Weekend zadumy


W tym roku to święto zadumy zachwycało niespotykami okolicznościami przyrody i pogody. Każdy  z tych trzech dni witały piękne wschody słońca. Temperatura sprzyjała   długim spacerom oraz rozmyślaniom. Tak pięknego dnia Wszystkich Świętych dawno już nie było.
Rodzinne spotkania dawno niewidzianych osób są esencją przeżywania tego święta.